gdybym kiedyś zapomniał,
niech mój dom runie,
o słabych fundamentach
Biegniemy coraz szybciej w życiowym pędzie, myślami sięgamy coraz dalej by osiągnąć jak najwięcej, często niestety zatracając pamięć o tym, co nam najbliższe. Na końcu życiowego biegu okazuje się, że gdy wszystko runie jak domek z kart, zostajemy sami w tej oddali. Nasz świat budowany na słabych fundamentach zawala się.
Z przekonania, że nasze istnienie nie bierze się znikąd, z ogromnej wdzięczności dla pokoleń naszych przodków, z miłości do nich i szacunku do własnej historii powstał projekt, którego celem jest ochrona pamięci o rodach związanych z Wolborzem. O ludziach, którzy kochali te miejsca, którzy chodzili po naszej wolborskiej ziemi, oddychali tym samym powietrzem.
Zapraszam do genealogicznych poszukiwań,
Bożena Kaźmierczak